Wokół Karniowic

Strona główna » Wokół Karniowic

Wokół Karniowic

Trasa krótka, ale wymagająca. Sporo pod górą i trochę w dół. Po drodze emblematyczna dla Dolinek Podkrakowskich Brama Bolechowicka, trasa przez dwie Doliny – Bolechowicką i Kobylańską z najpiękniejszymi i najbardziej rozległymi widokami na całą Gminę Zabierzów.

  • Przebieg trasy

    Karniowice – Krzyż Milenijny – Brama Bolechowicka – Dolina Bolechowicka – Dolina Kobylańska – Gaj Kobylański – Karniowicka Skała – Karniowice

  • Metryka trasy

    • długość trasy: 8,2 km
    • suma podbiegów: 438 m
    • suma zbiegów: 287 m

Szczegółowy opis trasy

Ruszamy z parkingu powyżej wsi Karniowice i od razu kierujemy się na prawo do lasu. Po 200 metrach dobiegamy do krzyża milenijnego, a stamtąd rozpościera się najpiękniejszy widok na całą gminę Zabierzów. Oczywiście widać też stamtąd Kraków.

Po nasyceniu oczu pięknym widokiem, podążamy dalej wydeptaną ścieżką, na której bardzo wskazana jest ostrożność, ponieważ prowadzi ona bardzo stromo w dół. Po lewej stronie mijamy grupę skał (Zamarła Turnia, Mur Pokutników, Filar Pokutników i Ostra Turniczka). Jesteśmy na dole. Przebiegamy przez mostek na potoku Bolechówka i dobiegamy do żółtego szlaku. Kierujemy się w lewo, a przed nami widoczna jest tzw. Brama Bolechowicka, czyli wejście skalne do Wąwozu Bolechowickiego, formy skalnej emblematycznej dla Dolinek Podkrakowskich.

Wbiegamy do Doliny Bolechowickiej. Z prawej strony widać halę na zboczu skał, z lewej samosiejki. Biegniemy pod górę i po chwili wbiegamy do lasu. Biegniemy dalej. Dwa razy przebiegamy przez potok, a potem mijamy z lewej strony mały podwójny wodospad.

Wciąż żółtym szlakiem turystycznym, lasem biegniemy do góry. Gdy szlak zakręca pod kątem 90 stopni w prawo, my zakręcamy w lewo i wbiegamy na szlak rowerowy.

Szlakiem rowerowym biegniemy przez las, aż dobiegniemy do jego skraju. Wtedy – wciąż szlakiem rowerowym – biegniemy w prawo wzdłuż pola uprawnego. Tuż za polem znajduje się szkółka leśna, biegniemy wzdłuż niej, a gdy szkółka się kończy, żegnamy szlak rowerowy i skręcamy w lewo. Teraz obiegamy szkółkę, podążając wydeptaną leśną ścieżką. Dobiegamy od tyłu do Doliny Kobylańskiej i skręcamy w lewo na żółty szlak turystyczny. Ponieważ od dobrej chwili biegniemy w dół, możemy spoglądać w prawo, gdzie wśród buków są doskonale widoczne liczne skały.

Wybiegamy na odkrytą część Doliny Kobylańskiej. Jeżeli trasę będziemy pokonywać w okresie od maja do sierpnia, na hali możemy spotkać niewielkie stado owiec i kóz, które tam są wypasane. W ten sposób Parki Krajobrazowe dbają o zachowanie przyrodniczych walorów doliny.

Dobiegamy do wylotu z Doliny Kobylańskiej i wciąż podążamy żółtym szlakiem, kierując się w stronę Kobylańskiego Gaju. Znów biegniemy pod górę. Za to po minięciu Kobylańskiego Gaju – warto się rozejrzeć, bo widoki są wspaniałe – zaczynamy biegnąć w dół, a po naszej lewej stronie rozpościerają się Góry Karniowskie z Karniowicką Skałą – grupa kilku skał, ale za to na bardzo konkretnym wzniesieniu. Nie wbiegamy tam, bo miejsca do wbiegania się nie nadaje, a szkoda. Warto tam chociażby podejść, żeby zobaczyć sosnę rosnącą na zboczu wapiennej skały o nazwie Wronia Baszta. Widok zapiera dech w piersiach.

Wciąż żółtym szlakiem zbiegamy w dół do asfaltowej drogi, by po chwili mocno pod górę dobiegnąć do punktu startu.

Przejdź do treści