Wąwóz Półrzeczki – Rezerwat Zimny Dół – Dolina Mnikowska
Wąwóz Półrzeczki – Rezerwat Zimny Dół – Dolina Mnikowska
Dolina Mnikowska
-
Opis
Trasa przebiega zarówno mało uczęszczanymi, jak i bardzo chętnie odwiedzanymi terenami Doliny Sanki. Rozpoczyna się na parkingu u wylotu Doliny Mnikowskiej, prowadzi obok Jaskini na Łopiankach, przez Wąwóz Półrzeczki do Mnikowa, przez Rezerwat Zimny Dół, Czułów, Mników, Dolinę Mnikowską, by wrócić do miejsca startu.
-
Przebieg trasy
Mników (parking przy Dolinie Mnikowskiej) – Jaskinia na Łopiankach – Wąwóz Półrzeczki – Rezerwat Zimny Dół – Czułów – Dolina Mnikowska – Mników (parking przy Dolinie Mnikowskiej)
-
Metryka trasy
- długość trasy: 17,4 km
- suma podbiegów: 534 m
- suma zbiegów: 534 m
-
Mapa trasy
Szczegółowy opis trasy
Początek trasy, Jaskinia na Łopiankach
Trasa zaczyna się na parkingu przy Dolinie Mnikowskiej w Mnikowie. Jednak startujemy w kierunku przeciwnym do doliny, a mianowicie naszym pierwszym celem jest Jaskinia na Łopiankach. By do niej dobiegnąć, musimy skierować się na niebieski szlak Mników – Zabierzów. Zaraz na początku szlaku stoi charakterystyczny dom z drewnianych bali z ogaceniem pomalowanym na niebiesko. Tuż za ostatnimi zabudowaniami z prawej strony znajduje się niewielki drewniany mostek, a za nim ścieżka meandrująca do widocznej z daleka skały. To w niej znajdziemy Jaskinię na Łomiankach, do której prowadzi duży, niewidoczny z drogi, otwór. Do jaskini można wejść i podziwiać nacieki skalne nacieki i kręty, zwężający się korytarz o wilgotnym i błotnistym dnie. Jeżeli nie chcemy ubrudzić butów, można poprzestać na zajrzeniu w głąb i pobiec dalej.
Jaskinia na Łopiankach
Wąwóz Półrzeczki
Wąwóz Półrzeczki
Po obejrzeniu (lub nie) jaskini biegniemy niebieskim szlakiem w stronę Wąwozu Półrzeczki, by do niego dobiec po niespełna kilometrze od początku trasy. Tuż przy wąwozie znajdują się skałki: Zaciszny Filar, Kanapa, Księżycowa Skała, Dębowe Skałki. Jura, jak się patrzy! Sam wąwóz Półrzeczki jest sielskim, urzekającym, a prawie zupełnie nieznanym miejscem. Wciąż podążamy niebiskim szlakiem w stroną słyszalnej tu wyraźnie autostrady A4. Szlak biegnie cały czas wzdłuż potoku Sanka. Po około 1,3 km od początku trasy szlak skręca mocno w prawo, po kolejnych 200 metrach znów w prawo, a po kolejnych 400 metrach, 1,9 km od początku trasy, opuszczamy niebieski szlak i ścieżką wracamy do Mnikowa, skręcamy w prawo i po 200 metrach dobiegamy do parkingu, z którego wyruszyliśmy na trasę.
Rezerwat Zimny Dół
Stamtąd czarnym szlakiem Dolina Mnikowska – Zimny Dół kierujemy się do Rezerwatu Zimny Dół. (Można również trafić tam główną drogą, biegnącą przez Mników, ale proponowany czarny szlak jest po prostu przyjemniejszy). Biegnąc raz w górę, raz w dół, wśród lasu ponownie dobiegamy do głównej drogi przez Mników, przecinamy ją i – tym razem czerwonym Szlakiem Tenczyńskim wbiegamy do Rezerwatu Zimny Dół. Tu do wyboru mamy dwie wersje pokonania trasy – łatwiejszą i bezpieczniejszą prowadzącą dnem skalnego jaru – z lewej strony mijając wyniosłe, wspaniałe skały z obłędna roślinnością, z prawej najpierw domy, a później również formy skalne, ale zatopione w lesie, możemy też wybrać wersję bardziej ekstremalną (przynajmniej biegowo), biegnącą ścieżką dydaktyczną (przy czym trzeba mieć świadomość, że decydując się na ścieżkę dydaktyczną, decydujemy się również na marszobieg). Ścieżka dydaktyczna to duże zagęszczenie na małej powierzchni skał i znajdujących się między nimi przesmyków, korytarzy, labiryntów, dziedzińczyków nawet! Natomiast drugą – równie ważną – atrakcją rezerwatu jest roślinność, a zwłaszcza zimnozielony bluszcz. Ten rosnący w Zimnym Dole ma kilkaset lat i pędy grubości ludzkiego ramienia. Jeżeli zdecydujemy się na bieg w Rezerwacie Zimny Dół we wrześniu lub październiku, mamy sporą szansę trafić na okres kwitnienia bluszczu. Pojedynczy kwiat kwitnie zaledwie tydzień, wydzielając przy tym intensywny zapach padliny! Jest silnie trujący.
Rezerwat Zimny Dół
Rezerwat Zimny Dół
Czułów – Mników
Cały czas podążając czerwonym szlakiem opuszczamy Rezerwat Zimny Dół i biegniemy wśród pół i łąk w stronę Czułówka, ale do niego nie dobiegamy. Po 12 kilometrach od początku trasy czerwony szlak skręca w prawo, my natomiast opuszczamy go i biegniemy w stronę Czułowa, do którego dobiegamy po przebiegnięciu jednego kilometra. Skręcamy w lewo i ulicą Jana III Sobieskiego dobiegamy do głównej ulicy Czułowa i skręcamy w prawo. Po 900 metrach skręcamy w lewo w kierunku Mnikowa i wbiegamy na niebieski szlak Mników – Zabierzów.
Dolina Mnikowska
Cały czas biegnąc niebieskim szlakiem, wbiegamy do Doliny Mnikowskiej – dość nietypowo, bo od tyłu. Dolina Mnikowska jest jedną z najmniejszych dolinek jurajskich, ale jest bardzo charakterystyczna. O jej wyjątkowości nie świadczą wysokie skały wznoszące się nad płynącym jej dnem potokiem, ale między innymi… olbrzymi obraz Matki Boskiej Skalskiej namalowany na skale przez Walerego Eljasza-Radzikowskiego w 1863 roku. Przy czym warto mieć świadomość, że widoczne obecnie malowidło nie jest autentyczna pracą Radzikowskiego, lecz przemalowaną w latach 80. ubiegłego wieku wersją dzieła. Restauracja była konieczna z powodu pogarszającego się stanu technicznego obrazu. Obraz ma bogatą symbolikę, i tak Matka Boska jako symboliczna Polonia „wychodzi” ze skały z koroną cierniową w ręce, miażdżąc stopą głowę węża (symbolizującego zaborców), co zwłaszcza w roku namalowania dzieła, jak i w późniejszych latach zaborów miało duże znaczenie dla nastrojonych patriotycznie wiernych, zbierających się u stóp obrazu przy polowym ołtarzu na msze za ojczyznę.
Po przebiegnięciu Doliny Mnikowskiej dobiegamy do końca naszej trasy przy parkingu.
Polecamy: Brandysówka – gospodarstwo agroturystyczne z polem campingowym
25 kilometrów od centrum Krakowa pod największą skałą na terenie dolinek jurajskich, Sokolicą, w zabudowaniach będącego tu od zawsze gospodarstwa rolnego państwa Brandysów powstał obiekt turystyczny cieszący oczy i zmysły, a zwłaszcza zmysł smaku.
W najdłuższej i najbardziej malowniczej z dolinek jurajskich, Dolinie Będkowskiej, Brandysówka oferuje pokoje gościnne, camping z możliwością obsługi przyczep campingowych, rozległy teren z placem zabaw dla dzieci i małe co nieco dla wzmocnienie ciała w postaci tradycyjnych potraw.
Jest to też jedno z nielicznych miejsc, gdzie na wsi można zobaczyć zwierzęta, pięknie się prezentującego konia i osiołka.
W Brandysówka może zorganizować w kameralnej salce imprezy dla kilkunastu osób, a także duże imprezy, jak imprezę sportową Bieg po Dolinie Będkowskiej dla kilkuset osób, czy imprezy firmowe.
W Brandysówce znajduję się też stacja Jurajskiej Grupy GOPR-u, który udziela pomocy licznie tu przybywającym wspinaczom i wszystkim jej potrzebującym.
Serdecznie zapraszamy
Brandysówka
32-089 Będkowice, ul. Pod Sokolicą 127
Tel. 12 285 26 57